POZNAŃ - Zamek Królewski na Wzgórzu Przemysła

REDDIDIT IPSE DEUS VICTRICIA SIGNA POLONIS

Słowa te oznaczające: SAM BÓG PRZYWRÓCIŁ ZWYCIĘSKIE ZNAKI POLAKOM zostały wyryte wokół orła w koronie znajdującego się na rewersie pieczęci majestatowej, która narodziła się na Zamku Królewskim w Poznaniu, na inaugurację królewskiego panowania Przemysła II. Na awersie tej pieczęci umieszczono siedzącą na tronie postać króla - w koronie oraz z insygniami władzy monarszej: berłem, jabłkiem i krzyżem w dłoniach. Napis brzmiał: PIECZĘĆ KRÓLA POLAKÓW I KSIĘCIA POMORZA. Klemens Janicki, wykształcony w Akademii Lubrańskiego w Poznaniu poeta polskiego renesansu, tak napisał o tej koronacji:

Utracona przez zbrodnię Śmiałego korona
Dzielnością Przemysława została wrócona.
Ten jest wielki, co Polskę niegdyś czynił sławną,
Lecz i ten, który sławę jej przywrócił dawną(...)

Zamek Królewski w Poznaniu (fot. Zbigniew Szmidt)

Zamek na Górze Przemysła uznawany jest przez większość historyków za najstarszą ufortyfikowaną rezydencję królewską w Polsce. Jego dzieje rozpoczynają się od budowy wieży mieszkalnej przez Przemysła I, jeszcze przed lokacją Poznania na lewym brzegu Warty; wcześniej siedziba piastowskich książąt linii wielkopolskiej znajdowała się na Ostrowie Tumskim. Prawdopodobnie tu, w castrum et curia ducis, w 1257 roku przyszedł na świat Przemysł II, który później, aspirując do zjednoczenia pod swym panowaniem ziem polskich, wybudował na górującym nad miastem wzgórzu siedzibę godną króla i to tu, po koronacji w 1295 roku ustanowił godło królestwa - Orła Białego w koronie. Zachowało się 61 dokumentów datowanych w Poznaniu, jakie w latach 1273-1296 wystawił Przemysł II, świadczy to, że poznański zamek był główną siedzibą władcy. Śmierć Przemysła - zaledwie dziewięć miesięcy po koronacji - zahamowała rozbudowę jego rezydencji. Zamek, który stanowił część średniowiecznych fortyfikacji został rozbudowany za czasów Kazimierza Wielkiego i Władysława Jagiełły stając się największą budowlę świecką w Królestwie. Po pożarze w 1536 roku, z inspiracji starosty wielkopolskiego Andrzeja Górki, zamek został odbudowany w stylu renesansowym. Przez wieki różnie toczyły się jego losy; wojny, pożary i niesprzyjające okoliczności polityczne sprawiły, że w XVIII wieku popadł w ruinę. Po jego restytucji - według projektu architekta Witolda Milewskiego (budowę rozpoczęto w 2010, zakończono w 2017 roku) - mieści się tutaj Muzeum Sztuk Użytkowych, a na parterze wyodrębniono przestrzeń poświęconą Przemysłowi II oraz dziejom zamku.

Zamek Królewski w Poznaniu (fot. Zbigniew Szmidt)

Królewski zamek był świadkiem wielu wydarzeń historycznych. W 1300 roku odbyła się tu uroczystość weselna córki Przemysła II Ryksy i Wacława II. Rocznik poznański, a także [później] Jan Długosz opisują ślub Kazimierza Wielkiego z księżniczką Adelajdą, córką księcia Hesji Henryka II Żelaznego, która „została mu poślubiona i koronowana w dniu św. Michała w (1341 r.) w kościele św. Piotra w Poznaniu”. Dwa lata później, „(...) w mieście Poznaniu, w dzień św. Macieja Apostoła, który w poście przypadał, Kazimierz król Polski z wielką okazałością wyprawił gody weselne (…)” swojej córce Elżbiety z Bogusławem księciem Szczecińskim. W 1433 roku „(…) po świętach Wielkanocnych z Kalisza zjechał król Władysław [Jagiełło] do Poznania, gdzie Bogusławowi księciu Słupskiemu, zaślubił swoją siostrzenicę Emilię i gody weselne z królewska wspaniałością wyprawił”.

Zamek Królewski w Poznaniu (fot. Zbigniew Szmidt)

Zaślubiny miały miejsce w poznańskiej katedrze, uczty odbywały się w salach królewskiego zamku. Na zamku królewskim, jak głosi wmurowana w ścianę zamku tablica, „Najjaśniejszy Pan Jan Olbracht, król Polski i Wielki Książę Litewski, w dniu 29 maja 1493 roku przyjął hołd lenny z ziemi pruskiej i przysięgę wierności Rzeczypospolitej od wielkiego mistrza krzyżackiego Hansa von Tiefena” - ostatni taki akt wielkiego mistrza oddany polskiemu władcy. Podczas potopu szwedzkiego, odbyła się na zamku w 1657 roku narada wojenna koalicji antyszwedzkiej z udziałem króla Jana Kazimierza i Stefana Czarnieckiego. Wydarzenie to Józef Wybicki, który na zamku rozpoczynał karierę prawniczą utrwalił w hymnie Polski: „Jak Czarniecki do Poznania po szwedzkim zaborze (...)”.            

Od czasów Władysława Łokietka poznański zamek był stałą siedzibą starostów - najwyższych rangą urzędników, reprezentujących króla podczas jego nieobecności; tak było do 1793 roku kiedy to rozpoczął się zabór pruski - wojsko pruskie weszło do Poznania, a zamek zajęła administracja pruska na siedzibę rejencji. Odbudowana po zniszczeniach najstarsza rezydencja królewska w Polsce przypomina mieszkańcom miasta i turystom o swym piastowskim rodowodzie.

 

ZOBACZ KOLEJNE OBIEKTY SZLAKU PIASTOWSKIEGO W POZNANIU:

Galeria zdjęć

Lokalizacja

Nie znaleziono żadnych wydarzeń

Zapisz się na newsletter